Jak przykleić sztuczne rzęsy, aby efekt był zarówno naturalny, jak i olśniewający? Pierwszy raz masz ochotę na takie podkreślenie spojrzenia i zastanawiasz się, czy dasz radę? Nie wiesz, co wybrać: sztuczne rzęsy na pasku czy kępki? A co w sytuacji podbramkowej, jeżeli nie będziesz miała kleju do sztucznych rzęs? Czy jest jakiś sprawdzony sposób na przyklejenie sztucznych rzęs bez kleju? Jakie mamy możliwości? Czytaj dalej, bo zdradzamy sekret poprawnej aplikacji sztucznych rzęs. Samodzielnie, w domu, bez specjalnych umiejętności.
Spis treści:
- Jak przykleić sztuczne rzęsy pierwszy raz? Jakie wybrać?
- Jak przykleić sztuczne rzęsy na pasku? Poradnik w 7 krokach
2.1. Dwie metody przyklejania sztucznych rzęs - Jak przykleić sztuczne rzęsy kępki?
- Jak przykleić sztuczne rzęsy bez kleju?
- Czy przyklejanie sztucznych rzęs szkodzi?
- Krótka (a może jednak bardzo długa) historia sztucznych rzęs (dla ciekawskich)
Polecane produkty:
Jak przykleić sztuczne rzęsy pierwszy raz? Jakie wybrać?
Skoro zastanawiasz się nad odpowiedzią na pytanie, jak przykleić sztuczne rzęsy, to na pewno musi być to Twój pierwszy raz z tymi akcesoriami. Tutaj znajdziesz krótki i przyjazny nawet niedoświadczonym osobom instruktaż, jak w 7 krokach przykleić sztuczne rzęsy. Zanim jednak przejdziemy do akcji, sprawdźmy, jakie mamy możliwości w upiększaniu spojrzenia i wzmacniania efektu makijażu oka.
Sztuczne rzęsy nie są wymysłem naszych czasów. Jeżeli masz ochotę na więcej szczegółów, poniżej w sekcji dla miłośników historii kosmetycznych, podaliśmy skróconą wersję bogatej historii obecności sztucznych rzęs w naszym życiu.
Rzęsy, które mają być ozdobą, wzmocnić i uwypuklić wygląd naszych naturalnych włosków, są uwielbiane przez miliony kobiet na całym świecie. Są w stanie w prosty i szybki sposób naprawdę odmienić nasz wizerunek, wygląd twarzy, kształt oczu, a nawet zmienić odbiór naszej osoby przez innych. Zmysłowo podkreślają oprawę oczu.
Możemy je dobierać do kształtu naszych oczu, aby jak najdokładniej je przypasować do naszej urody:
- duże oczy: sztuczne rzęsy o naturalnym wyglądzie, nieprzesadnie podkręcone;
- w kształcie migdałów: możemy eksperymentować niemal z każdym modelem rzęs;
- oczy wąsko rozstawione: skupiamy się na zewnętrznych kącikach oczu i to je mocno podkreślamy;
- oczy szeroko rozstawione: odwrotnie niż w przykładzie wyżej – podkreślamy wewnętrzne kąciki oczu i zagęszczamy również środek rzęs;
- oczy wypukłe: wybieramy modele sztucznych rzęs, które są krótkie, ale gęste;
- oczy głęboko osadzone: wybieramy rzęsy mocno podkręcone i gęste;
- oczy z opadającą powieką: widocznie podkręcone, jednak niezbyt długie.
⇒ Sprawdź: Ardell Naked Lashes Multipack sztuczne rzęsy na pasku 423 Black
⇒ Sprawdź: Bamm!Lashes False Lashes sztuczne rzęsy na pasku Sooo Alluring
⇒ Sprawdź: Ardell Studio Effects Demi Wispies sztuczne rzęsy Black
W szybko zmieniającym się świecie nieraz mamy ochotę na niewielkie zmiany w swoim wyglądzie zewnętrznym, a sztuczne rzęsy nam to umożliwiają. Ogromny wybór rzęs do stylizacji oczu może nieco przytłoczyć początkującą osobę, ale mamy kilka rad, które na pewno ułatwią ten pierwszy krok w przyklejaniu sztucznych rzęs.
Mamy do dyspozycji rzęsy na pasku, kępki rzęs, czyli pojedyncze rzęsy złączone w niewielką kępkę, z węzełkiem lub bez, mamy również możliwość kupienia rzęs magnetycznych, które umożliwiają stworzenie wspaniałego makijażu bez konieczności stosowania kleju do rzęs (więcej o tej metodzie w kolejnej części artykułu).
Według ekspertów wizażu najlepsze rzęsy to takie wykonane z naturalnych, ludzkich włosów, które wysterylizowano i są całkowicie bezpieczne do użytku. Podobnie jak z perukami, gdzie również największą renomą cieszą się te stworzone z naturalnych, ludzkich włosów. Godne uwagi są również sztuczne rzęsy z jedwabiu.
Zobacz, jak wykonać makijaż wieczorowy krok po kroku
Jak przykleić sztuczne rzęsy na pasku? Poradnik w 7 krokach
Mając już wybrany model sztucznych rzęs, przechodzimy do aplikacji.
- Przygotuj opakowanie z rzęsami, klej do rzęs, pęsetę, zalotkę i pędzelek.
- Wykonaj makijaż, który będzie pasował do sytuacji, ale również będzie dobrze współgrał z wybranym modelem rzęs. Jeżeli chcesz postawić na mocny i wyrazisty look, wykonaj intensywniejszy makijaż. Gdy masz ochotę na lekkość, użyj neutralnych cieni.
- Po nałożeniu cieni do powiek, zadbaj o to, aby Twoje naturalne rzęsy były czyste i suche. Wywiń je za pomocą zalotki, aby dopasować je do kształtu sztucznych włosków, a następnie wytuszuj. Jeżeli decydujesz się na przydymiony makijaż smokey eyes, możesz również wykonać kreskę eyelinerem. Kreska eyelinerem to szybki sposób na wydobycie głębi spojrzenia. Przy mocnym makijażu wybieraj sztuczne rzęsy na czarnym pasku, przy neutralnej stylizacji postaw na rzęsy na przezroczystym pasku.
- Delikatnie wyjmij sztuczne rzęsy z opakowania, możesz posłużyć się pęsetą. Zanim je przykleisz, przymierz je, przykładając pasek do powieki, aby sprawdzić, czy jego długość jest odpowiednia, to znaczy równa z Twoją naturalną linią rzęs. Jeżeli pasek okaże się za długi, należy go przyciąć – robimy to zawsze w kąciku zewnętrznym i obcinamy tyle, aby dopasować szerokość paska do naszych naturalnych rzęs.
- Przechodzimy do nakładania kleju na pasek rzęs. Jeżeli przyklejasz rzęsy po raz pierwszy, wyciśnij niewielką ilość kleju na dłoń i przy pomocy szpatułki rozprowadź klej na pasku. Gdy masz już większą wprawę, możesz bezpośrednio z tubki nałożyć klej na pasek. Po aplikacji kleju na pasek rzęs, należy chwilę odczekać, aby klej zgęstniał i zaczął być elastyczny. Gdy już jesteśmy gotowi, przykładamy pasek tuż przy linii naszych naturalnych rzęs i przyciskamy go delikatnie do skóry powiek, do czasu, aż klej się zwiąże i zaschnie. Pamiętaj, aby nie dociskać za mocno, bo wówczas klej może wypłynąć.
- Jeżeli zauważysz nadmiar kleju, usuń go patyczkiem kosmetycznym nasączonym płynem do demakijażu.
- Dobrze założone sztuczne rzęsy powinny wpasować się między naturalne. Gdy dostrzeżesz jakiś odstęp, to popraw delikatnie rzęsy pęsetą.
Dwie metody przyklejania sztucznych rzęs
Prawdopodobnie jak jesteś lakiem w tej kwestii, słyszałaś jedynie o jednej metodzie aplikacji sztucznych rzęs na pasku. Okazuje się jednak, że mamy do dyspozycji również inny sposób przyklejania rzęs. Poznajmy oba.
- To klasyczny sposób, który nadal jest najbardziej popularny, czyli doklejanie sztucznych rzęs ponad górną linią rzęs naturalnych.
- Nowatorski sposób przyklejania rzęs, czyli doklejanie ich od dołu, dzięki czemu pasek jest mniej widoczny. Jednak taka metoda aplikacji wymaga wprawy i nie jest polecana osobom, które mają nadwrażliwe spojówki lub noszą szkła kontaktowe, bo ryzyko przedostania się kleju do oka jest o wiele większe niż w przypadku tradycyjnej metody klejenia sztucznych rzęs.
Jak przykleić sztuczne rzęsy kępki?
Rzęsy w kępkach to delikatniejsza alternatywa w końcowym efekcie dla sztucznych rzęs na pasku. Kępki rzęs wyglądają bardziej naturalnie, nieraz bardzo trudno jest w ogóle zauważyć, a niewprawne oko nie dostrzeże ich w ogóle, bo dobrze doklejone wyglądają jak nasze naturalne włoski.
Rzęsy w kępkach to idealne rozwiązanie dla osób, które chcą subtelnie zagęścić i wydłużyć rzęsy w zewnętrznym kąciku oka. Taka stylizacja zapewnia przepiękny rezultat – oko wydaje się lekko uniesione, nabiera kociego kształtu. To dobry sposób na zamaskowanie opadającej powieki. Kępki w zewnętrznym kąciku oka optycznie powiększają oko, otwierają je i nadają spojrzeniu zmysłowego wyrazu.
Jeżeli zastanawiasz się, jak przykleić sztuczne rzęsy kępki, oto krótki instruktaż.
- Wykonaj makijaż oczu, może to być lekkie cieniowanie lub mocniejszy akcent kolorystyczny.
- Podkręć rzęsy zalotką, aby były w podobnym kształcie jak kępki rzęs, które są delikatnie wywinięte, a następnie wytuszuj rzęsy.
- Przy pomocy pęsety wyjmij jedną kępkę z opakowania i na jej końcówkę (węzełek, w przypadku kępek rzęs z węzełkami lub na płaską końcówkę w przypadku kępek rzęs bezwęzełkowych) nanieś odrobinę kleju do sztucznych rzęs.
- Zamocz końcówkę w kleju i doklej kępkę do skóry jak najbliżej naturalnej linii rzęs. Odczekaj ok. 30 sekund, aż klej dobrze chwyci.
- Tak samo postępuj z drugim okiem, zaczynając od zewnętrznego kącika oka.
- Utrzymuj symetrię w klejeniu pomiędzy oczami. Następnie doklejaj kolejne kępki na przemian.
Jak przykleić sztuczne rzęsy bez kleju?
Czym przykleić sztuczne rzęsy, jak nie mam kleju? Jest taka możliwość! Klej nie jest potrzeby podczas nakładania magnetycznych sztucznych rzęs. Rzęsy magnetyczne to doskonała propozycja dla osób, które mają wrażliwe oczy lub są wręcz uczulone na kleje do rzęs.
Jak działają rzęsy magnetyczne? Są stworzone z dwóch pasków rzęs, w których ukryte są małe magnesy, które wzajemnie się przyciągają, złączając się w jeden wachlarz sztucznej rzęsy. Dzięki magnesom pozostają na swoim miejscu, nie przesuwają się i są bezpieczne dla oczu.
Aby je dobrze umiejscowić, należy wyjąć z opakowania najpierw górną rzęsę (są odpowiednio oznaczone w kasetkach). Przykładamy ją na górze naturalnych, górnych rzęs. Po prostu ją na nich kładziemy. Kolejno przechodzimy do rzęsy dolnej, wyjmujemy ją z opakowania i przykładamy pod spód górnych rzęs, od linii wodnej oka. Delikatnie dociskamy do siebie obie rzęsy magnetyczne, aby magnesy złączyły się ze sobą w jedną całość.
Rzęsy magnetyczne aplikuje się bardzo szybko. Są bezpieczne i pięknie podkreślają oprawę oka. Nie przerzedzają się, nie osłabiają naturalnych rzęs, są bardzo wygodne w noszeniu i w niczym nas nie ograniczają. Zdejmujemy je w prosty sposób przed rozpoczęciem demakijażu. Możemy je zakładać wielokrotnie. Mnogość modeli magnetycznych rzęs sprawia, że z łatwością dobierzmy rzęsy do efektu, jakiego oczekujemy.
Dowiedz się, jak wykonać makijaż mineralny krok po kroku
Czy przyklejanie sztucznych rzęs szkodzi?
Warto wiedzieć również o skutkach ubocznych tego przecież prostego i bezbolesnego zabiegu stylizacyjnego. Mowa tu przede wszystkim o uczuleniu na klej do sztucznych rzęs. Alergia na składniki kleju może przejawiać się w podrażnieniu skóry, łzawieniu, a w cięższych przypadkach nawet w kilkudniowej sporej opuchliźnie. Wspomina się również o tym, że doklejanie sztucznych rzęs może osłabiać nasze naturalne włoski, co może przyczynić się do ich wypadania, a nawet całkowitej, ale czasowej utraty rzęs. Dotyczy to przede wszystkim nieprawidłowego przyklejania paska rzęs do rzęs, zamiast do skóry powiek nad nimi. Źle przechowywane sztuczne rzęsy, nieczyszczone, zawilgocone mogą negatywnie wpłynąć na stan skóry powiek.
Warto przed pierwszą aplikacją sztucznych rzęs lub kępek rzęs wykonać test uczuleniowy na klej do rzęs. Jeżeli po dobie nie pojawiały się żadne zmiany, można spokojnie dokleić sobie pasek sztucznych rzęs.
Należy również zwrócić uwagę na przechowywanie tych akcesoriów, bowiem można używać ich wielokrotnie, ale trzeba koniecznie zadbać o ich czystość. Sięgajmy tylko po produkty renomowanych marek, choć jeżeli mamy podejrzenie, że możemy być uczuleni na składniki kleju, zawsze wykonujmy wcześniej test uczuleniowy.
Najbezpieczniejszym wyborem wydają się być właśnie rzęsy magnetyczne szczególnie dla osób z wrażliwą skórą, skłonnością do infekcji oka, takich jak zapalenie spojówek.
Sztuczne rzęsy, kępki rzęs czy magnetyczne rzęsy to dziś bardzo popularne elementy wykańczające makijaż oka. Nadają się zarówno na co dzień, jak i na specjalne okazje. Zrewolucjonizowały nasze podejście do podkreślania oczu, choć znane już były dekady temu. Do dziś sięgają po nie kobiety w różnym wieku. Przyklejanie sztucznych rzęs nie wymaga od nas wiele, tylko odrobiny cierpliwości, dobrych jakościowo akcesoriów i niewielkiej wprawy, którą stopniowo nabierzemy po każdej kolejnej aplikacji.
Krótka (a może jednak bardzo długa) historia sztucznych rzęs (dla ciekawskich)
Kto wymyślił sztuczne rzęsy? Oto jest pytanie. Krótka opowieść na temat sztucznych rzęs, które, jak się okazuje, mają długi staż w upiększaniu kobiet i na przestrzenie wieków ewoluowały nie tylko pod względem wyglądu, ale i sposobu wytwarzania, przyklejania, a przede wszystkim bezpieczeństwa stosowania.
Historia stylizacji rzęs sztucznymi włoskami to prawdziwa epopeja. Można by zacząć od starożytnych Egipcjan, którzy wprawdzie nie wynaleźli sztucznych rzęs, ale zgrabnie operowali kohlem, czyli miksturą do przyciemniania linii rzęs, która miała chronić oczy przed ostrym słońcem, kurzem i piaskiem. Kohl powstawał na bazie galeny (siarczku ołowiu) i malachitu (węglanu miedzi), połączonych zwierzęcym tłuszczem. Obecnie nadal spotykamy się z nazwą „kohl” przy kolorowych kredkach do makijażu oczu.
W starożytnym Rzymie długie i gęste rzęsy wynoszono wręcz na piedestał, bo były symbolem „moralnej czystości”. Krótkie i rzadkie rzęsy zaś mogły być oznaką życia w grzechu. Średniowiecze jak wiadomo to przewrót o 180 stopni i powrót do ascetycznych zachowań i jak najbardziej naturalnego wyglądu. Rezygnacja ze wszelkich uciech życia doczesnego przejawiała się również w szczególnym traktowaniu wyglądu zewnętrznego kobiet. Aby ukazać czystość i naturalną twarz, która była przecież boskim dziełem, posuwano się nawet do okrutnych zabiegów wyrywania sobie rzęs, golenia brwi, by jak najbardziej wyeksponować wysokie czoło, które było wyznacznikiem piękna.
Na przełomie XIX i XX wieku pojawiły się mrożące krew w żyłach metody przyszywania włosów z głowy do powiek(!), ale już pojawiły się pierwsze jaskółki zwiastujące sztuczne rzęsy, którym było coraz bliżej do tych, które znamy obecnie, ale jednak nadal daleko. Na rynku zadebiutowały sztuczne rzęsy umiejscowione na pasku z gazy lub jedwabiu.
Za twórcę nowoczesnych, sztucznych rzęs uznaje się reżysera D.W. Griffitha, który w 1916 roku polecił perukarzowi dokleić ludzkie włosy do pasków gazy za pomocą kleju. Tak przygotowane sztuczne rzęsy dosztukowano młodej aktorce Senny Owen, która była gwiazdą niemego filmu „Nietolerancja”. (Warto tutaj wspomnieć, że już w 1911 roku Anna Taylor opatentowała w Stanach Zjednoczonych rzęsy umocowane na materiałowym pasku w kształcie półkola, a w 1903 roku Charles Nestle, niemiecki fryzjer pracujący w Londynie, sprzedawał sztuczne rzęsy).
Nie sposób nie dopowiedzieć, że wielkim propagatorem sztucznych, doklejanych rzęs był Max Factor (Maksymilian Faktorowicz), który stworzył jeden z największych i istniejących do tej pory koncernów kosmetycznych Max Factor. Nastała era wielkich, hollywodzkich gwiazd, które pokochały teatralnie wywinięte, gęste, długie sztuczne rzęsy, które same w sobie stanowiły o nowym wizerunku ówczesnej gwiazdy.
Co ciekawe brytyjska firma braci Aylott w 1947 roku rozpoczęła produkcję sztucznych rzęs z ludzkich, naturalnych włosów, które zawiązywali na nylonowej nici i przyklejali do paska papieru do pieczenia, a następnie „montowali” je za pomocą lateksowego kleju Lashfix do powieki. Dzięki temu, że klej był elastyczny, rzęsy nie odpadały, co wówczas było największym problemem wytwórców sztucznych rzęs.
Z produktów do upiększania rzęs korzystały takie supergwiazdy kina, jak: Marilyn Monroe, Rita Hayworth, a później Twiggy. Co ważne większość uznanych marek, takich jak Revlon, Lancome, Max Factor czy Elizabeth Arden, posiadały w swoim portfolio sztuczne rzęsy, które były produkowane właśnie przez braci Aylott. Lata 90. to era, w której uwielbiano wszystko, co sztuczne – sztuczne rzęsy, sztuczne piersi i bardzo mocne stylizacje.
Począwszy od 00. nastąpił totalny zwrot w dziedzinie stylizacji rzęs, ponieważ dokonano pierwszego przedłużania naturalnych rzęs za pomocą zwierzęcych włosków. Za twórców sztucznej rzęsy, idealnie naśladującej wygląd i skręt naturalnej rzęsy, uważa się Koreańczyków.
Trend na sztuczne rzęsy złapał wiatr w żagle i trwa nieprzerwanie do dzisiaj. Zmieniają się jedynie technologie, mnożą coraz to nowsze modele sztucznych włosków doklejanych do naszych naturalnych. Pojawiają się innowacje w postacie rzęs magnetycznych. Fenomen przedłużania rzęs różnymi metodami, doklejanie sztucznych rzęs na pasku i tych w kępkach nie przemija i jesteśmy świadkami, jak bardzo ten rodzaj stylizacji wszedł do naszej codziennej rzeczywistości polskich ulic, gdzie niemal na każdym kroku widać kobiety z przedłużonymi i zagęszczonymi rzęsami. Takie stylizacje rzęsowe są niemal tak samo popularne jak odnoszący rewolucyjny wręcz sukces manicure hybrydowy.
Polecane produkty:
Źródła:
Prawdziwa historia sztucznych rzęs. Jeszcze sto lat temu przyczepiano je metodami jak z horroru, w: weekend.gazeta.pl, dostępny: https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177342,26798552,sztuczne-rzesy-historia-prawdziwa-jeszcze-sto-lat-temu-przyczepiano.html, dostęp 28.02.2023