Nie bez przyczyny napisałam „o mocy” grzybka reishi, ponieważ mówi się o nim, że jest „boskim grzybem nieśmiertelności”. To określenie ma już ponad dwa tysiące lat i wywodzi się z kultury Dalekiego Wschodu, choć ten gatunek grzyba znany był już pięć tysięcy lat temu w Indiach, a również starożytni Egipcjanie traktowali go jako sacrum.
Świat cywilizacji zachodniej odkrył go w 1781 roku, kiedy to Wiliam Curtis podjął się opisania właściwości tego cudownego grzybka. Warto wiedzieć, że od końca lat 60. XX wieku powstało wiele opracowań na temat tego gatunku grzybów, w których wnioski o ich leczniczej sile poparto licznymi badaniami klinicznymi przeprowadzonymi z udziałem tych azjatyckich grzybów, które pasożytują na żywych drzewach, najczęściej liściastych.
Kosmetyki z grzybami reishi:
Reishi – właściwości i działanie
Testy laboratoryjne udowodniły pożyteczny wpływ reishi na wiele schorzeń.
To między innymi działania:
- wspierające układ odpornościowy,
- obniżające poziom glukozy we krwi,
- zmniejszające ciśnienie tętnicze.
Wykazano również umiejętności:
- łagodzenia alergii,
- wspomagania walki z chorobami neurodegeneracyjnymi,
- hamowania rozwoju komórek rakowych.
Udowodniono również, że reishi działają antybakteryjnie, przeciwwirusowo, antyoksydacyjnie, rozjaśniająco na przebarwienia i nawilżająco. Sądzę, że właśnie tych kilka ostatnich cech zaważyło na tym, że grzyby reishi znalazły swoje miejsce w kosmetyce. Grzyby reishi w kosmetyce w Polsce można spotkać jeszcze nieczęsto, choć w pielęgnacji azjatyckiej są używane od wieków.
W mojej recenzji przyglądam się bliżej kosmetykom marki Orientana, która stworzyła serię kremów zawierających grzyby reishi. Wrażenia po testowaniu tych kosmetyków zawarłam poniżej. Jeżeli szukasz wegańskich kremów i chciałabyś wypróbować produkty, które zawierają niecodzienne składniki pochodzenia naturalnego, lubisz poszukiwać nowości, myślę, że te preparaty z reishi spełnią Twoje oczekiwania.
Skąd się wzięła nazwa tych boskich grzybów?
Reishi (łac. Ganoderma lucidum, pol. lakownica żółtawa) to nazwa, która wywodzi się z języka japońskiego. W Chinach ten gatunek grzybów nosi nazwę lingzhu i w tym języku oznacza „zioło duchowej siły”. Ganoderma w języku greckim oznacza “lśniącą skórę”.
Reishi to bezcenne źródło wszelkich prozdrowotnych składników aktywnych. Znajdziemy w nich m.in. związki polisacharydowe, np. alfa- i betaglukany, kumarynę i alkaloidy, kwas ganoderowy, który posiada podobne funkcje do ludzkich hormonów. Grzyby tego gatunku zawierają witaminy z grupy B, aminokwasy i minerały, takie jak: magnez, miedź, mangan, cynk, german i witaminy z grupy B.
Orientana seria Reishi – kosmetyki, które dodają sił witalnych Twojej skórze
Naturalny adaptogen, czyli między innymi grzyb reishi, to szczególny składnik kosmetyków marki Orientana, która stawia na substancje wykorzystywane od wieków w kulturze azjatyckiej. To silny antyoksydant, który działa przeciwstarzeniowo, chroniąc skórę przed działaniem wolnych rodników. Ekstrakt z reishi to nieoceniony składnik w pielęgnacji skóry dojrzałej, a także z pierwszymi oznakami starzenia się skóry.
Zapobiega utracie wody z naskórka (TEWL), dzięki czemu wpływa na odpowiednie nawilżenie skóry, co przekłada się na to, że skóra staje się gładka, lepiej napięta i uelastyczniona.
Czy wiesz, czym są adaptogeny?
To naturalne i nietoksyczne składniki – rośliny, grzyby, zioła – których kluczowym zadaniem jest wzmocnienie organizmu i zbudowanie lepszej odporności na różnego rodzaju zagrożenia, jakie niosą za sobą czynniki zewnętrzne, np. takie jak: smog, promieniowanie UV, stres oksydacyjny. Adaptogeny, jak sama nazwa wskazuje, pozwalają naszej skórze i całemu organizmowi zaadoptować się do trudnych warunków, w jakich żyjemy. Pomagają przywrócić równowagę, usprawniając naturalne procesy samoregulacji. Działają antystresowo. Sam termin ukuł radziecki naukowiec Mikołaj Lazarev w 1947 roku. Są stosowane od wieków w medycynie tradycyjnej, m.in. ajurwedzie.
Recenzja
Kremy z serii Reishi marki Orientana wprowadziłam do pielęgnacji sześć miesięcy temu i przez ten czasu używałam ich regularnie, zarówno w dzień, jak i na noc. Muszę przyznać, że szczególnie efekty nocnej pielęgnacji bardzo mnie zaskoczyły, a krem na noc został moim ulubionym.
Kremy wegańskie mają bardzo przyjemną konsystencję, mogłabym ją określić jako emulsję, nie za gęstą i nie za rzadką, o niespotykanym, bardzo miłym zapachu. Mimo że długo już stosuję te kosmetyki, to nadal nie mogę porównać tego aromatu do niczego innego, co wcześniej znałam, i cały czas się zastanawiam, jak go zdefiniować. Koniecznie musicie go powąchać!
Najważniejsze zalety kremów z reishi:
- w widoczny sposób poprawiają owal twarzy,
- zwiększają gęstość i jędrność skóry,
- wygładzają zmarszczki,
- zmiękczają skórę.
Gdy przeczytałam o tych zaletach na stronie producenta, nie dowierzałam im. Jednak te stwierdzenia okazały się prawdziwe, bo już po tygodniu stosowania zauważyłam, że owal twarzy, a w zasadzie skóra, która go tworzy, jest wyraźnie lepiej napięta i jędrna, co sprawia, że skóra na policzkach, podbródku i szyi jest bardziej sprężysta i uniesiona.
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że kremy z serii Reishi Orientany działają jak naturalny lifting. Nie sądziłam, że kosmetyki mogą być tak skuteczne w tej kwestii, a “poprawa owalu twarzy” to nie tylko magiczne hasło reklamowe. Moja skóra zareagowała na działanie grzybów reishi w pozytywny sposób. Zauważam mocny efekt ujędrnienia, lecz nie należy oczywiście spodziewać się efektów jak po botoksie.
Doświadczyłam na własnej skórze, że kremy z reishi długotrwale ją nawilżają, wygładzają i zmiękczają. Jestem pod wrażeniem ich działania, konsystencji i zapachu. Tu wszystko ze sobą idealnie współgra. Szczerze polecam, bo to fascynujące produkty, a każda aplikacja to wyjątkowa przyjemność i pewność, że dajesz swojej skórze solidną dawkę energii.
Jeżeli szukasz kosmetyków, które w kompleksowy sposób zatroszczą się o kondycję Twojej skóry, warto sięgnąć po produkty z jednej serii. Dzięki temu masz pewność, że składniki aktywne zawarte w formule będą się wzajemnie uzupełniać i wspomagać swoje działanie. Zanim jednak oddasz się przyjemności z pielęgnacji kosmetykami z naturalnymi ekstraktami roślinnymi, wykonaj test uczuleniowy na niewielkim fragmencie skóry, aby mieć pewność, że pomożesz swojej skórze, a nie zaszkodzisz. Seria Orientana Reishi obejmuje: krem na dzień, krem na noc i booster.
Źródła:
- Adaptogen, w: Wikipedia.pl, dostępny w :https://pl.wikipedia.org/wiki/Adaptogen, dostęp 23.11.2021