Dlaczego wybrałam właśnie tę maskę do włosów do testowania? Odpowiedź jest prosta – wcześniej dużo słyszałam o cudownych wręcz właściwościach medycznych oleju z rokitnika nazwanego „złotem Syberii”. Nie byłabym sobą, gdybym nie chciała przekonać się na własnej skórze, w tym przypadku włosach, czy to wszystko prawda.
Jak dobrać olej do włosów?
Każda kobieta marzy o pięknych i lśniących włosach. W tym celu wykorzystuje się wiele produktów, które swój skład opierają na naturalnych olejach. W ostatnim czasie dużą popularnością cieszy się zabieg olejowania włosów. Zabieg polega na odpowiednim doborze oleju, bogatym w naturalne składniki odżywcze, które sprawiają, że włosy wyglądają zdrowo.
Przed wyborem oleju należy najpierw dokładnie określić porowatość włosów. Pod tym pojęciem kryje się określenie kondycji włosa oraz ich indywidualnych potrzeb. Włosy dzielimy na trzy grupy: niskoporowate, średnioporowate i wysokoporowate. Rozpoczynając swoją przygodę z olejami, warto najpierw spróbować gotowych kosmetyków jak np. maski. Wówczas możesz dokładnie poznać swoje włosy i zobaczyć jak reagują na konkretne składniki. Oleje dzielimy na:
- nasycone,
- jednonienasycone,
- wielonienasycone.
Każdy olej różni się od siebie wielkością cząsteczek i działaniem na konkretny rodzaj włosów. Ważne jest więc dobranie odpowiedniego oleju, który pozytywnie wpłynie na poprawę kondycji kosmyków.
Naturalne maski do włosów dla opornych
Odżywki i naturalnie maski do włosów nie należą do moich ulubionych kosmetyków, bo nigdy nie trafiłam na tę jedyną, która byłaby dla mnie odpowiednia. Poza tym odżywki, zawierające silikony sprawiały, że już kilka godzin po umyciu włosów, czułam się, jakbym nosiła foliowy worek na głowie, a moja skóra przestawała oddychać. Z łatwością zastąpiłam tradycyjne odżywki do włosów jedwabiem w płynie i olejkiem arganowym.
Na stosowanie maski do włosów Siberica Oblepikha zdecydowałam się wtedy, gdy moje włosy potrzebowały natychmiastowej regeneracji, bo stały się osłabione i zmęczone. Nie byłam przekonana, że włączenie kolejnego kosmetyku do pielęgnacji włosów cokolwiek zmieni w ich wyglądzie (rozważałam raczej ulepszenie diety i suplementacji). W tym przypadku moje obawy okazały się niesłuszne.
Jestem zwolenniczką stosowania umiarkowanej ilości kosmetyków. Uważam, że mniej znaczy więcej i lepiej, szczególnie wtedy, gdy komponujemy swój zestaw pielęgnacyjny z wartościowych produktów. Bez parabenów, silikonów i PEG-ów, ale z dużą ilością organicznych ekstraktów i olejów roślinnych. I taka właśnie jest maska do włosów od Siberici.
Rokitnikowa maska do włosów może więcej!
Tak, to zdecydowanie prawda. Maska z olejem rokitnikowym zadziałała jak lekarstwo na moje włosy Zauważalna różnica w ich strukturze była już po pierwszym użyciu. Wydaje się niemożliwe, a jednak. 2-3 minuty jak zaleca producent, w moim przypadku w zupełności wystarczyły na dogłębne nawilżenie i wzmocnienie włosów. Czas, który poświęcam na trzymanie maski na włosach, wykorzystuję oczywiście do kontynuowania innych zabiegów pielęgnacyjnych, aby szczególnie rano nie marnować czasu. Dzięki temu, że maska do włosów ma bardzo gęstą, maślaną konsystencję, bardzo dobrze trzyma się na włosach i nie spływa.
Maska do włosów przyjęła kolorów owoców rokitnika – ma energetyczną, pomarańczową barwę. Zapach początkowo wzbudzał mieszane uczucia, jest bardzo intensywny, ale teraz już się przyzwyczaiłam. Włosy po zmyciu maski bardzo łatwo się rozczesuje. Są fantastycznie miękkie i elastyczne. Po około dwóch tygodniach testowania wyczułam też, że są gęstsze i mocniejsze. Wtedy uwierzyłam, że maska działa 🙂 Szczególnie jestem wdzięczna twórcom tej maski, że nie przetłuszcza włosów. To kolejny, duży plus dla tego produktu. Maska jest bardzo wydajna – używam jej już miesiąc, co drugi dzień, a nadal nie jestem nawet w połowie opakowania. Pudełko jest solidne, a grafika i design cieszą oczy.
Organiczne kosmetyki do pielęgnacji włosów są bezkonkurencyjne
Maska do włosów z profesjonalnej linii pielęgnacyjnej Oblepikha Siberica Professional wzięła swoją nazwę od rosyjskiego określenia na rokitnik – oblepicha, z racji swoich gęsto rozmieszczonych pędów. Powstała na bazie wysoko skoncentrowanego organicznego oleju z ałtajskiego rokitnika, pozyskiwanego z ręcznie zbieranych jagód rokitnika z ekologicznych upraw na Syberii. Towarzyszą jemu równie wartościowe składniki aktywne, takie jak marokański olej arganowy, olej z orzechów makadamii i cedrowych, olej z syberyjskiego lnu, który stymuluje produkcję keratyny – naturalnego białka, budulca włosów, skóry i paznokci. Maska obfituje również w ekstrakt z syberyjskiej sosny karłowatej, syberyjski chmiel i proteiny jedwabiu, które wygładzają strukturę włosa, podnoszą jego sprężystość i przywracają naturalny blask. Dostarcza włosom witaminy A, B5, E i H.
Olej z rokitnika – dlaczego jesteś taki wspaniały?
Rokitnik to szczere złoto wśród wielu naturalnych olejów organicznych. Olej z rokitnika stosowany jest od tysiącleci na Syberii i w Tybecie, w Europie został trochę zapomniany, choć jego wartości odżywcze i lecznicze są nieocenione. Na szczęście dzięki swoistej modzie na naturalne kosmetyki i suplementy diety zyskuje coraz większą popularność wśród organicznych kosmetyków.
To niezwykle odporna na syberyjskie mrozy roślina oddaje swoją moc naszemu ciału i skórze. Wspomaga układ odpornościowy, działa przeciwmiażdżycowo, leczy choroby układu pokarmowego, obniża ciśnienie tętnicze. W kosmetyce rokitnik stosowany jest z uwagi na to, że spowalnia procesy starzenia się skóry, reguluje procesy regeneracji naskórka i łagodzi stany zapalne.
Przyjmuje się, że rokitnik nie ma sobie równych w zawartości witamin i minerałów. Nie sposób wymienić wszystkich, więc skupię się na tych najważniejszych. Olejek z rokitnika to źródło beta-karotenu, flawonoidów, kwasów tłuszczowych omega 3, 6, 9, także niezmiernie rzadko występujących kwasów tłuszczowych omega 7. Zawiera również jedną z najwyższych dawek witaminy E i C – ok. 1100 mg w owocach, gdzie dzika róża zawiera jej „jedynie” 400 mg.
Jak powstaje olej z rokitnika?
Rokitnik jest rośliną, która do owocowania potrzebuje rośliny obu płci (żeńskiej i męskiej). Zapylenie odbywa się za pomocą wiatru, ponieważ kwiaty nie produkują nektaru przenoszonego przez owady. Zbiór rokitnika nie jest też prosty. Krzewy pokryte są dużymi kolcami i mogą łatwo zranić. Owoce rokitnika dojrzewają we wrześniu i charakteryzują się specyficznym smakiem. Dżem z tego owocu jest bogaty m.in. w witaminę C. W procesie tłoczenia dochodzi do powstania odpadków, które są równie cenne co produkt bazowy. Pestki rokitnika suszy się i oczyszcza, a następnie wytwarza się z nich gęsty żółty olej. Olejki eteryczne posiadają niesamowity aromat, który przypadnie do gustu fanom cytrusowym i morskich akordów zapachowych.
Olej z rokitnika można wytwarzać również z pulpy, która jest odpadem przy produkcji soku. Taki olej posiada niższy profil lipidowy, ale charakteryzuje się intensywniejszą pomarańczową barwą. Olej z pulpy rokitnikowej — zawiera karotenoidy (nawet 240 mg na 100 g produktu). Dodatkowo bogaty jest w witaminę E, kwasy linolowe i linolenowe. Olej w 43% składa się z dobroczynnego dla skóry kwasu oleopalmitynowego. Olej z nasion rokitnika — w 90% składa się z nienasyconych kwasów tłuszczowych (linolowego, linolenowego, oleinowego) oraz kwasu palmitynowego.
Olej do włosów a porowatość
Jeśli znasz już porowatość swoich włosów, to kolejnym krokiem jest dobór odpowiedniego oleju.
- Do włosów niskoporowatych pasują oleje: kokosowy, malmowy, babassu, olejek rycynowy.
- Do włosów średnioporowatych pasują oleje: oliwa z oliwek, awokado, pestek śliwki, olej z pestek moreli, olej ryżowy.
- Do włosów wysokoporowatych pasują oleje: słonecznikowy, olej z pestek winogron, krokosza, olej z wiesiołka, orzechów włoskich, pestek dyni, czarnuszki, sojowy, konopny, kukurydziany.
Jestem na tak!
Maska w moim odczuciu zasłużyła na ocenę 9/10. Mały minus za zapach, dla mnie trochę za ostry, ale na włosach niewyczuwalny. Rozumiem, że naturalne kosmetyki mogą mieć specyficzny zapach, różny, w zależności od wykorzystanych roślin. Zawsze to miła odmiana i powrót do natury po tych wszystkich „delikatnie perfumowanych” kosmetykach 😉
